Hej Wszystkim! :)
Dziś trochę bardziej motywacyjnie, bo w końcu co jak co, ale tego nigdy dość. :)
Już około 3 miesiące jestem na rozpisanej diecie redukcyjnej i trochę ponad pół roku ćwiczę
na siłowni 5-6x w tygodniu. Trening z podziałem na partie ciała, czyli każdego dnia co innego.
Wcześniej bez jakiejkolwiek wiedzy i prawidłowej diety szło mi dużo gorzej więc tego nie liczę. ;)
Jednak... Mimo, że staram się trzymać diety i ćwiczyć tak jak zaplanuje, to czasem jest mi ciężko.
Raz na jakiś czas zdarzało się zjeść więcej niż zaplanowałam. Dodatkowo byłam w tym
praktycznie sama, a jak wiemy ludzie z podobnymi pasjami, którzy napędzają nas do działania,
to największa motywacja. Znalazłam jednak pomysł na tę motywacje...
Obserwuję już od jakiegoś czasu na Fb, Insta i Snapie Anne Karcz(Blondegirlfit).
Mimo tak młodego wieku(17lat) jest niesamowicie dojrzałą osobą i mega prawdziwą.
Jest wiele osób - "fit-motywatorów", których śledzę, jednak ona najbardziej do mnie przemawia.
Oprócz wielkiej pasji do sportu, jest bardzo pozytywną dziewczyną, co bardzo cenię w ludziach.
WYZWANIE!
No i właśnie... Wzięłam udział w wyzwaniu, które Ania zorganizowała na swoim snapie i instagramie. Polega ono na tym, że przez (już niecałe) 2 miesiące ustalamy swoje postanowienia
i cele, żeby codziennie wykonać daną czynność i na koniec dnia móc z czystym sumieniem
wykreślić dany dzień z kalendarza z satysfakcją i świadomością, że wykonaliśmy zadanie
i jesteśmy coraz bliżej celu! Chodzi o to, żeby sprawdzić siebie czy wytrzymamy te 50 dni,
co pomoże nam w uzyskaniu wymarzonej sylwetki, pozytywnego nastawienia, realizacji w rozwoju osobistym czy cokolwiek innego przyjdzie nam do głowy. Oczywiście to nie znaczy, że później mamy wszystkiego zaprzestać. Naszym celem jest forma na lata(!), nie na lato. ;) Najlepsze w tym wszystkim jest to, że na Instagramie jest już nas około 400 osób i każdy pod
hashtagiem #wyzwaniezania #damzsiebiewszystko #zmianynalepsze udostępnia
swoje podsumowanie z danego dnia, posiłki czy zdjęcia formy. Świetna motywacja, bo
nie chcesz zawieść siebie jak i innych. Fajne jest też to, że Ania lajkuje i komentuje nasze posty i nieustannie motywuje nas na snapchacie, żeby się nie poddać. :) Tak więc kto ma ochotę wziąć udział, drukuje lub tworzy własny kalendarz czerwca i lipca i dodatkowo listę planów na dane dni. Jeśli zrealizujemy wszystkie podpunkty, możemy wykreślić dany dzień dużym krzyżykiem. Ja już mam dwa za sobą, co widać na pierwszym zdjęciu! :)
Cały czas cisnę na siłowni, trzymam dietę i ten "chellenge" mnie zmotywował jeszcze bardziej. Dodatkowo dołączyła do niego moja kumpela, więc kolejny plus :) Obecna forma:
Kto powiedział, że dieta musi być nudna? :))
Zachęcam Was do zebrania tyłków z kanapy i wzięcia udziału w wyzwaniu!
Nawet jakby to miał być cel na każdy dzień, typu: ograniczyć cukier, słodkie napoje,
ćwiczyć 10 min dziennie lub czytać książkę przez 15 min. Każdy mały krok pomaga
nam w krztałtowaniu siebie i swojej osobowości.
Na Moim INSTA więcej relacji z chellengu :)
Buziaki!
Ja sama podjęłam wyzwanie ale nie czyjeś tylko swoje własne a dokładniej wypatrzyłam sobie cel który chcę osiągnąć :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj kciuki :)
Trzymam mocno :) W tym wyzwaniu też chodzi o trzymanie się swoich ustalonych zasad, niekoniecznie tylko diety ;)
UsuńWidać dziewczyna szanuje swoich fanów, jeżeli was wspiera. Jednak challenge nie są dla mnie, ale Tobie życzę powodzenia! Ja tam żadnego smalcu u Ciebie nie widzę, tylko ekstra figurę ;)
OdpowiedzUsuńZ czego Ty chcesz chudnąć? Wooow ;O
OdpowiedzUsuńOj no jeszcze mięśnie są przykryte, a maja wyjść calkiem! :D
Usuńoj potrzebuję porządnego kopa motywacyjnego! lecę sprawdzać to wyzwanie na insta:) wyglądasz świetnie, nawet jeśli zdarzają Ci się gorsze dni to sama jesteś ogromną motywacją dla innych!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo! To jeszcze bardziej motywuje :))
UsuńTeż jestem fitnessowym zapaleńcem :D Sama preferuje treningi z Chodakowską :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każda obserwacje i propozycje wejść w linki :)
powodzenia w wyzwaniu !:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Powodzenia! Bardzo fajne wyzwanie. Ja rozpoczęłam troszkę inne - wyzwanie z Mel B :)
OdpowiedzUsuńanonimoowax.blogspot.com
Też super :)
Usuńlubię Mel B, z nią zaczynałam 4 lata temu, super start. Potem przyszlo bieganie i siłownia. Niestety miałam dużą kontuzję, do tego leki i przytyłam dwa razy tyle co schudłam. Teraz wracam do formy i wlaśnie znowu zaczynając od mel b;)
UsuńLubię trakie plany, ja akurat potrzebuję takich konkretnych rozpisek ;)
Trzymam kciuki! Ja też się za siebie zabrałam!
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
3mam kciuki ! Sama walczę o idealną sylwetkę, udało mi się zrzucić 17kg, teraz tylko rzeźbić :D
OdpowiedzUsuńCzy mogę Cię prosić o kliknięcia w linki w najnowszym poście (pod wishlistą) ? Z góry dziękuję :*
http://ajmissindependent.blogspot.com/
Będę trzymać kciuki :)) Świetne wyzwanie, wspólna motywacja dużo daje! Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńDla mnie Twoja sylwetka już jest marzeniem :P Ale i tak będę trzymała kciuki!
OdpowiedzUsuńOjej mega dziękuje <3
UsuńZaciekawiła mnie książka o pozytywnym myśleniu, która pojawiła się na Twoich zdjęciach. Warta przeczytania? :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno zaczęłam ją czytać, ale zaczyna się super więc myślę, że tak :) Polecam oczywiście Potęge Podświadomości czy "Obudź w sobie olbrzyma" :)
UsuńNo to ja trzymam kciuki za Twoje wyzwanie i... może sama też wyznaczę sobie jakieś cele.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żebu udało ci się wytrwać w postanowieniu:)
OdpowiedzUsuń3mam kciuki!!
OdpowiedzUsuńNa pewno dasz rade :) stwierdzam to po tym jak piszesz. Ktoś kto nie ma tyle zaparcia w sobie to by tak nie pisał :). Zaciekawiłaś mnie tą osobą (Blodnegirlfit)musze zajrzeć.
OdpowiedzUsuńjuż 8 dni ćwiczeń z Jillian Michaels i regularnych zdrowych posiłków za mną, czekam na efekty i się nie poddaje :)
OdpowiedzUsuńCo jest na ostatni zdjęciu potraw? :D wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńTakie ciasto omlet z białek jaj, odżywki czekoladowej itd;)
UsuńTrzymam kciuki za wytrwanie w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńTwisted Mouse
Jest motywacja za to Ci dziękuje!
OdpowiedzUsuńhttp://flarri.blogspot.com/
jestem podobnego zdania, jeść zdrowo nie musi oznaczać nudno :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
wow, your body fugure is so amazing. how did you get that?
OdpowiedzUsuńtight homecoming dresses
Jesteś niesamowita :) A co do zdrowego jedzenia - próbuję już chyba setny raz, ale wciąż wierzę, że mi się uda!
OdpowiedzUsuń__________________
Chcesz usunąć gniazdo os? Wejdź na naszą stronę www abaddd.pl!
zazdroszczę,teraz to już wgl.brak mi motywacji tylko bym spała i jadła :D:<
OdpowiedzUsuńWow, powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam :) Świetna robota :) Tonery Brother pozdrawiają. :)
OdpowiedzUsuń