Hej :)
Dziś chciałabym napisać kilka słów na temat tego skąd czerpać motywację do działania i jak wyznaczać sobie cele, żeby udało nam się je zrealizować.
JAK SIĘ MOTYWOWAĆ?
-Przede wszystkim należy zastanowić się czego od siebie oczekujemy i dokładnie sprecyzować co chcemy osiągnąć. Jasna wizja naszego celu jest bardzo ważna. Inaczej los sam zadecyduje co ma się wydarzyć i da nam to, co niekoniecznie oczekujemy. Musimy więc dokładnie wiedzieć co to ma być.
-Gdy już mamy plan (najlepiej spisany na kartce), ustalamy jak to osiągnąć. Jeśli np. jest to zrzucenie kilku kg, musimy zastanowić się jakie kroki należy podjąć. Czyli np. zacząć biegać 2 razy w tygodniu po 10-15 min LUB ćwiczyć w domu nawet po 5-10 min. Z czasem możemy dodawać więcej minut lub dni w tygodniu. Tak samo dieta: rezygnujemy ze słodyczy, cukru, pijemy więcej wody itp. To są małe zmiany, które z czasem zamieniają się w nawyki. Łatwiej jest zrobić coś
powoli niż od razu rzucić się na głęboką wodę, biegać 5x w tyg i ograniczyć kalorie z 2500 do 800. To nam nigdy nie wyjdzie i zawsze skończy się klęską. Jeśli chcemy zacząć czytać książki, to możemy ustalić, że 10 min dziennie, o konkretnej godzinie czytamy wybraną książkę. I tak ze wszystkim. Wyznaczamy realne, możliwe do zrealizowania cele.
Jak już mamy cel i robimy małe kroki ku jego realizacji, musimy wiedzieć co zrobić, aby nie zaprzestać i nie stracić motywacji.
CO MNIE MOTYWUJE?
-Przede wszystkim ludzie, którzy osiągnęli sukces w danej dziedzinie, jaka mnie interesuje. Jeśli chodzi o sport i fitness, oglądam wiele dziewczyn w internecie lub zdjęć, które mnie inspirują. Często też słucham osób i obserwuje ich życie. Jedną z nich jest Daniel Majewski (MajewskiTrenuje). Daje mega kopa i nawet jak nic się nie chce, wiem, że tylko ode mnie zależy to jak mogę wyglądać i co osiągnąć.
-Książki. Czy to książka, czy audiobook... Mam kilka takich, które naprawdę napędzają do życia.
Pierwsza z nich, dzięki której zaczęłam myśleć pozytywnie, a mianowicie:
"Sekret" Rhondy Byrne. Druga pozycja - "Potęga Podświadomości", która tak samo uświadamia nas na jak wiele nasze myśli mają wpływ i, że to my jesteśmy twórcami własnej rzeczywistości. Chciałabym również przeczytać książkę "Obudź w sobie olbrzyma". Słyszałam, że też jest świetna. Jest oczywiście wiele takich książek, jednak to są takie najbardziej znane. Uwielbiam motywować się ludźmi, którzy zdobyli wiele z niczego, własną ciężką pracą i determinacją.
-No i najważniejsze... Trzeba zastanowić się co nam da nasz cel? Co dzięki temu zdobędziemy,
jak się będziemy czuć czy postrzegać własną osobę. W końcu robimy to dla siebie.
Ja np. wiem, że dzięki siłowni i diecie mam więcej energii do życia, przy czym lepsze nastawienie. Gdy widzę efekty mojej pracy, wiem, że to co robię ma sens i chce działać dalej.
Sam fakt, że pnę się do przodu i (powoli, ale wciąż) realizuje swoje cele sprawia, że jestem spełniona i nie mam poczucia pustki czy braku perspektyw w życiu.
Także najważniejsze punkty:
- Jasna wizja celu.
- Spisanie na kartce konkretów, co, jak i kiedy chcemy to osiągnąć.
- Podejmowanie małych kroków
- Uświadomienie sobie, co nam da realizacja naszego celu (i przypominanie sobie o tym codziennie)
- Oglądanie zdjęć, czytanie książek czy słuchanie osób, które osiągnęły sukces - czyli rozwój osobisty.
A tu taka mała zmiana. Chciałam sprawdzić jak mi będzie w dłuższych włosach :)
Trzymam kciuki za Wasze osiągnięcia i motywację! :) Wszystko jest w naszych rękach.
Buziaki!
Świetne zdjecia! Co do mnie nie wiem jak się zmotywowałam, po prostu wstałam i powiedziałam, ze w koncu coś trzeba zrobic :)
OdpowiedzUsuńhttps://julietguliet.blogspot.com/2016/05/ozspecials.html zapraszam do mnie kochana! :)
Mam nadzieję, że jak najwięcej osób skorzysta z tych porad! :)
OdpowiedzUsuńJa na pewno skorzystam ;) dzięki :) Tonery Brother pozdrawiają. :)
UsuńPowinnam sobie czytać te punkty codziennie rano :)) Super zdjęcia! :))
OdpowiedzUsuńTak rób! :) Właśnie w tym sęk, żeby codziennie patrzeć na taką listę, bo inaczej zapominamy :)
UsuńMnie najbardziej motywuje wsparcie bliskich mi osób, oraz efekty które widać w moim działaniu. Im więcej zauważalnych zmian, tym bardziej chce mi się działać :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam. Wsparcie jest mega ważne no i widoczne efekty dają dużego kopa :)
UsuńMotywacji mi nie brakuje, ćwiczę od 1,5 roku z Chodakowską!! <3
OdpowiedzUsuńŚwietny post
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na wzajemną obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Swietny post, bardzo przydatny :) super wygladasz :) powodzenia w dalszych cwiczeniach, nie trac motywacji nigdy ;)
OdpowiedzUsuńDzięki wielki! Postaram się :D
UsuńBardzo Ci ładnie w takich warkoczach,ja ostatnio sobie takie zrobiłam i zupełnie mi to nie pasuję :) A co do posta,bardzo fajnie napisany,chociaż mi chyba nic nie pomoże :D
OdpowiedzUsuńOj nie przesadzaj :D Ja kiedyś byłam całkiem inna więc każdy może :)
UsuńBardzo spodobało mi się stwierdzenie, że trzeba wiedzieć czego chcemy, bo inaczej los zdecyduje za nas. Święta racja! A w warkoczykach bardzo Ci do twarzy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńFajnie gdy w osiaganiu celów m się sojusznika :) jedno drugiemu pomaga, wzajemnie wspiera i motywuje aby iść dalej pod górę nie w dół
To prawda, jednak nauczyłam się już sama ćwiczyć i nawet jak koleżanki wymiękają, to idę sama i nie patrze się na nie :) Pozdrawiam!
UsuńSuper fotki. W pełni się z Tobą zgadzam, ważne jest obrać sobie cel i powoli do niego dążyć. Ja postanowiłam sobie ze schudne parę kg więc powoli do tego daze. Piję dużo wody ale to już mam w nawyku, ćwiczę chociaż po 20 minut dziennie, staram się mniej jeść głównie pieczywa i nie napychac się na noc i już jest mi łatwiej i czuje się lepiej :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz;) A porady bardzo fajne i konkretne, sama chcę zacząć ćwiczyć i powiem, że tym tekstem trochę mnie zmotywowałaś;) Książkę "Obudź w sobie olbrzyma" też planuję dorwać;)
OdpowiedzUsuńOj tak spisanie celów mnie najbardziej motywuje do pracy :)
OdpowiedzUsuńJa teraz bardzo potrzebuję motywacji ;D
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Mój blog-klik
Świetne rady !
OdpowiedzUsuńGenialne rady! Ty będziesz moją motywacją! <3
OdpowiedzUsuńhttp://lone-gunmens.blogspot.com
Boję się konkretów ;p
OdpowiedzUsuńŚwietna fryzura :)
Twisted Mouse
Świetny post! Wgl ty sama swoją postawą jesteś dla mnie motywacją :D Chcę ten brzusio!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Ja właśnie mam dużo motywacji, ale niestety nie umiem od jakiegoś prawie roku trzymać się diety...
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Ja nie umiełam przez kilka dobrych lat i wciąż czasami mam chwile słabości, ale trzeba być silnym! :)
Usuńfantastyczną masz figurę. :)
OdpowiedzUsuń---------------------------
http://fashionelja.pl
Zgadzam się z radami. Masz super sylwetkę!
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuń